OCHRONA WÓD
OCHRONA WÓD
OCHRONA WÓD
Previous
Next

           Społeczna Straż Rybacka PZW Okręgu w Gdańsku działalnością kontrolną obejmuje tereny 10 powiatów w województwie pomorskim: starogardzki, wejherowski, kartuski, kościerski, tczewski, pucki, chojnicki, starostwa ziemskiego gdańskiego z siedzibą w Pruszczu Gdańskim, starostwa grodzkiego w Gdańsku i Gdyni. Działania Społecznej Straży Rybackiej dotyczą nie tylko wód użytkowanych przez Okręg PZW w Gdańsku, podczas wspólnych akcji z Państwową Strażą Rybacką kontrole przeprowadzane są również na wodach innych użytkowników. Dodatkowo działania SSR powiatów wspomaga Etatowa Straż Rybacka Okręgu.

Głównymi wykroczeniami popełnianymi przez wędkarzy są w szczególności: połów bez wymaganych uprawnień i pozwoleń, braku czystości w obrębie łowiska, połów ryb na więcej niż 2 wędki, przechowywania złowionych ryb w pojemnikach do tego nie przystosowanych, braku tzw. wypychacza, zabierania ryb nie mających wymiaru ochronnego.

W czasie przeprowadzonych kontroli podejmowane są znaczne ilości sprzętu kłusowniczego, który po zinwentaryzowaniu zostaje przekazany Państwowej Staży Rybackiej.

Szczególną opieką SSR etatowej i Kół PZW otoczono rzeki (głównie Redę, ale także Wisłę, oraz Radunię) w czasie i po zarybieniu gatunkami wędrownymi ryb  łososiowatych: trocią i łososiem, dokonanymi ze środków Okręgu oraz Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a także w czasie wędrówek tarłowych tych gatunków. Kontrole te umożliwiają odbycie tarła przez zdecydowanie większą liczbę ryb, co widoczne jest w, coraz większej ilość troci i łososi łowionej przez wędkarzy po zakończeniu okresu ochronnego. Szczególny nacisk kładziony jest także na kontrole Martwej Wisły, która podlega dużej presji kłusowniczej, szczególnie w okresach przedświątecznych.

Społeczna Straż Rybacka Okręgu Gdańskiego PZW prowadzi również kontrole interwencyjne pod kątem likwidacji wszelkich nielegalnych zrzutów zanieczyszczeń do jezior i rzek, nadzoruje wycinki nadbrzeżnych drzew i prace ingerujące w koryta rzek.

Sprzątanie rzeki Raduni 2024

W dniu 13 kwietnia 2024 r., już po raz 12 spotkaliśmy się nad brzegami naszej kaszubskiej królowej rzek – RADUNI. Tradycją dla Klubu Wędkarstwa Sportowego KASZUB-Somonino stało się, że na progu sezonu spinningowego zaczynamy od porządków w naszym otoczeniu. Z roku na rok jest nas coraz więcej. Coraz więcej jest z nami również różnych, nie związanych z wędkarstwem grup pasjonatów. Coraz więcej pośród nas jest też dzieci i młodzieży. Chwała Wam za to dorośli; rodzice, krewni i wychowawcy. To jest prawdziwie społeczna misja. Lekcja lokalnego patriotyzmu i wychowania. Od tego zaczyna się etos pracy, ochrony i dbałości o naszą małą ojczyznę, który rośnie potem i przekłada się na pracę dla tej dużej, wspólnej ojczyzny, naszego miejsca na ziemi.
Bardzo dziękujemy, że byliście dzisiaj z nami.
Od lat, siłą napędową całego przedsięwzięcia, jest niezmordowany Wojtek Gillmeister – Komendant Powiatowy Społecznej Straży Rybackiej Powiatu Kartuskiego.
Przez te 12 lat potrafił zmobilizować wędkarzy z Klubu KASZUB, z Koła 118 PZW w Somoninie i zaprzyjaźnionych kół z całego praktycznie Pomorza. Nic jednak nie byłoby takie samo, gdyby nie wparcie samorządów Somonina i Kartuz. Od kilku lat wspierają nas nieprzerwanie. Dzisiaj odwiedzili nas i Wójt Gminy Somonino – Marian Kowalewski i Burmistrz Kartuz – Grzegorz Goduński. Dziękujemy Wam i waszym współpracownikom za wsparcie organizacyjne i materialne. Dziękujemy również wszystkim, którzy nas w tej wspólnej pracy wspomogli. Dziękujemy; Lokalnej Grupie Rybackiej, strażakom ochotnikom w Ostrzyc, Somonina i Goręczyna, licznej i świetnie zorganizowanej grupie miłośników kajakarstwa, Straży Leśnej z Kolbudy i z Kartuz, Nadleśnictwu Kartuzy, Kaszubskiemu Parkowi Krajobrazowemu, Państwowej Straży Rybackiej w Gdańska, silnej i niezmordowanej grupie kiełpińskiej, prowadzonej przez Pana Sołtysa Mirosława Paczoskę. W tej grupie dziękujemy harcerzom, Kołu Gospodyń Wiejskich, sztangistom i wielu innym uczestnikom akcji, w tym naszym gościom z Ukrainy. Dziękujemy Piekarni-Cukierni JANCA i wolontariuszom dzięki którym przy wspólnym ognisku kończącym imprezę nie zabrakło chleba, drożdżówek, domowych ciast, kiełbasy, napojów i słodyczy dla najmłodszych. Osobne podziękowania dla Przodkowskich Morsów za wsparcie organizacyjne i dbanie o to, by każdy był syty i napojony po wspólnej pracy. Za wsparcie dziękujemy wszystkim, którzy przybyli dzisiaj nad rzeką z potrzeby serca i społecznego poczucia wspólnoty.
Nie sposób policzyć ilu nas było. Znowu uzbieraliśmy ogromną ilość śmieci, które nie pomieściły się do podstawionego kontenera, chociaż odczucie jest takie, że było ich w terenie jakby trochę mniej. Zapraszamy do foto-relacji. Poszukajcie siebie, przyjaciół i znajomych a za rok bądźcie tu z nami.
Pozdrowienie z nad wody.